Witaj!
Dziś opiszę Ci z grubsza co myślę na temat sufitów podwieszanych i kiedy je stosować.
Na początek należy wyjaśnić co mam na myśli pisząc “sufity podwieszane”?
Chodzi mi o klasyczne sufity, gdzie montujemy profile ud i cd na wieszakach do stropu, belek lub wiązarów i na takiej konstrukcji montujemy płytę gipsową.
Kiedy stosuję sufity podwieszane?
Jest kilka przypadków, kiedy taki sufit należy zamontować:
Klient chce – jako wykonawca jestem osobą wykonującą czynności, których klient nie potrafi, nie ma czasu lub cokolwiek innego. Moim zadaniem jest stworzyć to co klient chce mieć w swoim domu lub mieszkaniu aby żyło mu się lepiej – takie jest moje założenie i tego trzymam się od kilkunastu lat. Jeżeli klient chce sufit, halogeny, ledy to ustalam jak to ma wyglądać i przystępuję do działania.
Kiedy klient nie wie czego chce ale ma być zaje…cie – to jest moment, gdy podczas rozmowy wielokrotnie wychodzi, że klient nie do końca wie czego chce. Chce coś zrobić, ma być efekt WOW ale nie wie jak to wszystko ma wyglądać w efekcie końcowym. Tutaj moją rolą jest doradzić co możemy zrobić, czy jest wystarczająca ilość miejsca pod sufitem, czy to co ma powstać będzie pasowało, jakie ma mieć wymiary lub przesunięcia i szereg innych kwestii, o które pytam i często nie mam odpowiedzi, więc częściowo decyzję co powstanie podejmuję za klienta. Po kilkunastu latach pracy w wykończeniówce jestem w stanie wyobrazić sobie co jak będzie wyglądało na koniec i to jest bardzo istotny element. Zdarzyło się naście razy, że usłyszałem od klienta “ Rób Pan tak jak Pan uważa i będzie dobrze” i wyszło elegancko 🙂
Sytuacja tego wymaga – są sytuacje kiedy wręcz należy sufit podwieszany zamontować. Jedną z nich jest krzywy strop. Najczęściej ma to miejsce w starym budownictwie, gdzie nikt na wykonanie nie zwracał aż tak uwagi jak dziś. Jeden z stropów, gdzie montowałem sufit podwieszany miał różnicę UWAGA 13cm na 4 metrach! Tak dobrze czytasz 13cm i tego nie da się wyprostować w żaden inny, bezpieczny sposób. W takiej sytuacji trzeba sufit zamontować. Inną sytuacją jest prosty strop ale tynk, który odparza, czyli mówiąc prosto odlatuje. Miałem sytuację, gdzie podczas zdzierania tapety z sufitu odlatywały całe płaty tynku. W takiej sytuacji wyciągnąłem telefon, nagrałem film i pokazałem klientowi. SZOK i szok, co nie zmienia faktu, że decyzja o montażu sufitu podwieszanego była konieczna a klient oczywiście zgodził się na takie rozwiązanie. Tym bardziej, że było to mieszkanie na wynajem, więc chodziło bezpośrednio o bezpieczeństwo ludzi, którzy będą tam zamieszkiwać.
Kolejną sytuacją są stare stropy typu “polepa” lub nowe wiązary, czyli w obu sytuacjach mamy belki drewniane do których montujemy sufity podwieszane. Tutaj nie bardzo można wymyślić nic innego ( chyba, że systemy biurowe np. Armstrong, ale kto chce mieć w salonie takie sufit? ). Tak, więc w takiej sytuacji jest to niezbędne.
Co myślę o sufitach podwieszanych?
Temat rzeka… zależy od sytuacji na budowie, od tego co chce klient, od wielu czynników. Tak czy inaczej montując sufity podwieszane wielokrotnie z oświetleniem LED lub halogenami albo jedno i drugie razem, stwierdzam fakt, że odpowiednio wykonane sufity nadają klasy, uroku, atmosfery w własnych czterech kątach. Oczywiście wszystko wymaga szerszego spojrzenia co, gdzie można zrobić, jeśli nie masz projektu.
To jest tak naprawdę temat na kilka godzin, dlatego swoją pracę podczas montażu sufitów nagrałem ze wszystkimi szczegółami, tak abyś mógł zobaczyć jak powstaje sufit podwieszany od zera.
Bardzo obszerny materiał, z którego możesz skorzystać aby po zapoznaniu się z tym co mam do powiedzenia, móc samemu montować sufity podwieszane każdego rodzaju.
Jeżeli ten temat Cię interesuje to zapraszam Cię do obejrzenia krótkiego video, które znajdziesz pod tym linkiem
>>>>>>>>>>link<<<<<<<<
pozdrawiam serdecznie,
Roman